Droga do wspomnień
Dźwięk dzwonka do drzwi rozległ się po całym mieszkaniu. Gdy Laura spojrzała na zegar, wskazówka właśnie pokazywała dziewiętnastą. Wstała niechętnie z kanapy i pomaszerowała w stronę drzwi, zastanawiając się, kto zakłóca jej piątkowy wieczór. Przekręciła klucz i pociągnęła za klamkę, jednak na zewnątrz nikogo nie było. Uwagę dwudziestopięciolatki przykuła leżąca na wycieraczce paczka. Podniosła ją niepewnie, dostrzegając, że jest zaadresowana na jej nazwisko. Danych nadawcy niestety nie podano. Zabrała paczkę do mieszkania i położyła na stole. Otworzyła pudełko, a w środku ujrzała stary telefon komórkowy. Wyjęła go, włączyła i przeszukała, lecz nie było na nim żadnych danych. Kiedy tylko odłożyła telefon na szafkę, przyszedł SMS. Od razu chwyciła go z powrotem do ręki. „Niedługo się spotkamy” - przeczytała. Nadawca wiadomości nie podpisał się, więc Laura postanowiła zapytać, z kim ma do czynienia. Szybko wystukała krótkie pytanie, po czym wysłała. Niestety nie doczekała się ...